Recytacja to niełatwa sprawa

We wtorek 25 kwietnia 2017 r. w Gminnej Bibliotece w Spiczynie, odbył się Mały Konkurs Recytatorski. Łatwo nie było, ale nasi uczniowie dali sobie świetnie radę. Wiktoria wcieliła się w rolę wiosennego czarodzieja i zafascynowała publiczność swoją magiczną różdżką, dzięki której stworzyła mały ogród botaniczny. Eryk opowiedział historię pewnego zwykłego jajka kurzego, ani za małego, ani za dużego, które ostatecznie stało się pisanką. Madzia, czyli zdenerwowana na swojego spóźnionego męża Pani Słowikowa, zrobiła niezła awanturę podczas recytacji. Dorotka wypowiedziała nawet najtrudniejsze słowa swojego wiersza z niecodzienną poprawnością i udało Jej się stworzyć nawet kilka liter z własnego ciała, niczym sprytny Wąż Kaligraf. Igor przekonał nas, że pewna Kwoka, która traktowała świat z wysoka z wiersza Jana Brzechwy wcale nie była dobrze wychowana. Ostatecznie do powiatowego etapu Małego konkursu Recytatorskiego zakwalifikowała się Julka Rodzik z II klasy. I to wcale nie jest kłamstwo, jakie wyrecytowała Kłamczucha. Wszyscy mocno trzymamy kciuki za Julkę 16 maja.